Kontakt
(022) 668-69-45 | |
(022) 822-06-06 | |
Mapka: |
|
*kliknij aby powiększyć |
Wiadomości
Wykresy
USD
![]() |
|
![]() |
EUR
![]() |
|
![]() |
GBP
![]() |
|
![]() |
CHF
![]() |
|
![]() |
Złoty mocny, może dalej się wzmacniać
Początek tygodnia przyniósł nieznaczne umocnienie złotego i tak - zdaniem dealerów - powinno być także we wtorek, kiedy to na rynek wrócą inwestorzy z USA.
Około godziny 16 za euro płacono 3,7510 zł w stosunku do 3,7580 zł w poniedziałek na otwarciu i względem 3,76 zł w piątek po południu. Za dolara płacono 2,6660 zł wobec (odpowiednio) 2,6600 zł i 2,6580 zł.
Poniedziałkowa sesja upłynęła pod znakiem małej aktywności inwestorów związanej ze świętem w USA, ale mimo braku inwestorów zza oceanu nastroje dopisywały, na co wpływ miały piątkowe dane z USA.
W piątek amerykański Departament Pracy podał, że liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła we wrześniu o 110 tys., podczas gdy w sierpniu wzrosła po korekcie o 89 tys., wobec wcześniejszych szacunków spadku o 4 tys. Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się we wrześniu wzrostu liczby miejsc pracy w sektorach pozarolniczych o 100 tys.
"Złoty będzie prawdopodobnie dalej się umacniał. Jesteśmy blisko ważnego poziomu 3,7450 za euro, ale i tak stopniowo wartość złotego powinna rosnąć. We wtorek wrócą inwestorzy z USA i powinniśmy dalej obserwować umocnienie złotego" - powiedział dealer Kredyt Banku Robert Kęsicki.
Na rynku długu było bardzo spokojnie - we wtorek może być podobnie.
"Tydzień dopiero się zaczyna, ale właściwie nie widać na horyzoncie wydarzeń, które mogłyby odmienić sytuację na rynku w tym tygodniu. W środę jest przetarg dziesięciolatek, ale wątpię by zmieniło to sytuację" - powiedział dealer PKO BP Marek Kaczor.
"Tak naprawdę inwestorzy czekają już na dane o inflacji i płacach" - dodał.
Dane o inflacji i płacach we wrześniu zostaną opublikowane w poniedziałek, 15 października.
PAP, pb/ 08.10.2007, godz. 16:29
Około godziny 16 za euro płacono 3,7510 zł w stosunku do 3,7580 zł w poniedziałek na otwarciu i względem 3,76 zł w piątek po południu. Za dolara płacono 2,6660 zł wobec (odpowiednio) 2,6600 zł i 2,6580 zł.
Poniedziałkowa sesja upłynęła pod znakiem małej aktywności inwestorów związanej ze świętem w USA, ale mimo braku inwestorów zza oceanu nastroje dopisywały, na co wpływ miały piątkowe dane z USA.
W piątek amerykański Departament Pracy podał, że liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła we wrześniu o 110 tys., podczas gdy w sierpniu wzrosła po korekcie o 89 tys., wobec wcześniejszych szacunków spadku o 4 tys. Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się we wrześniu wzrostu liczby miejsc pracy w sektorach pozarolniczych o 100 tys.
"Złoty będzie prawdopodobnie dalej się umacniał. Jesteśmy blisko ważnego poziomu 3,7450 za euro, ale i tak stopniowo wartość złotego powinna rosnąć. We wtorek wrócą inwestorzy z USA i powinniśmy dalej obserwować umocnienie złotego" - powiedział dealer Kredyt Banku Robert Kęsicki.
Na rynku długu było bardzo spokojnie - we wtorek może być podobnie.
"Tydzień dopiero się zaczyna, ale właściwie nie widać na horyzoncie wydarzeń, które mogłyby odmienić sytuację na rynku w tym tygodniu. W środę jest przetarg dziesięciolatek, ale wątpię by zmieniło to sytuację" - powiedział dealer PKO BP Marek Kaczor.
"Tak naprawdę inwestorzy czekają już na dane o inflacji i płacach" - dodał.
Dane o inflacji i płacach we wrześniu zostaną opublikowane w poniedziałek, 15 października.
PAP, pb/ 08.10.2007, godz. 16:29